Dziś zajmowaliśmy się kodowaniem.
Najpierw porozmawialiśmy o tym, co to znaczy. Okazało się, że z kodami, czyli umownymi symbolami, które wszyscy mogą tak samo odczytać, mamy do czynienia na co dzień. Chociażby litery, które czytamy i piszemy - ludzie umówili się, że taki dźwięk mowy tak zapiszą.
Można zakodować różne rzeczy, na obraz, który potem ktoś inny odtworzy według kodu.
Zaczęliśmy od zakodowanej litery A. Wspólnie ją odkodowaliśmy.
Ponieważ poszło nam znakomicie, kolejnym krokiem było samodzielne odkodowanie obrazka, tym razem kolorowego. I to zadanie wszyscy wykonaliśmy.
Chętni otrzymali trzecie, najtrudniejsze zadanie - mieli sami narysować, a następnie zakodować obrazek. Większość z nas podjęła wyzwanie. I je zrealizowała! (jeszcze dwójce dzieci się to udało, natomiast nie udały się zdjęcia ich prac).
Wszyscy otrzymali pochwałę i "szóstki".
Zdolni jesteśmy, prawda?